30 cze 21 przez użytkownika: ciucma
|
30 cze 21 przez użytkownika: ciucma
|
30 cze 21 przez użytkownika: ciucma
|
Extra! Widać ze warto było 😊
30 cze 21 przez użytkownika: natiii55
|
A ile kalorii jesz dziennie? Liczysz kalorie czy tylko pilnujesz żeby nie przesadzić z węglowodanami?
30 cze 21 przez użytkownika: Jovka45
|
Jest moc tak trzymaj 💪💪👍👍
30 cze 21 przez użytkownika: SiatFacet
|
Brawo 💪 Tak trzymaj. Ja też mam taki zamiar 😻
30 cze 21 przez użytkownika: Мурена_
|
30 cze 21 przez użytkownika: KrzysiekM101
|
Jovka od początku nie liczyłam kcal. Pilnowałam tylko wegli. I tak samo wprowadziłam u męża. Póki co u męża w 15 tyg - 26 kg
01 lip 21 przez użytkownika: ciucma
|
może dokładniej, obliczam zapotrzebowanie kcal pod bieżącą wagę a pod to makro 80/15/5
01 lip 21 przez użytkownika: ciucma
|
może dokładniej, obliczam zapotrzebowanie kcal pod bieżącą wagę a pod to makro 80/15/5
01 lip 21 przez użytkownika: ciucma
|
Gratulacje. Ile gram węgli na dzień?
01 lip 21 przez użytkownika: kotnidza
|
Kotnidza 10-30 g wegli na dobę. Zaczynałam od 100 i schodziłam w dół. Przy każdym spadku wagi obliczalam na nowo zapotrzebowanie kaloryczne i pod to ustawiałam makro. Polecam ten sposób. Bałam się od razu wejść w tak niski poziom węgli dlatego postawiłam na schodzenie ze 100 g. Jak się okazało, prawie 20 kg w 4 miesiące zeszło i wcale nie okazał się to być zły pomysł. Już nie planuje chudnąć, utrzymuje poziom węgli jakkolwiek czasem jeszcze waga leci w dół
01 lip 21 przez użytkownika: ciucma
|
Ciucma ale w jakiś sposób jednak kontrolujesz kalorie bo pilnujesz zapotrzebowania i odpowiedniej ilości gram węgli.
Ja też od 2 miesięcy jem mniej węgli, pilnije IF 8/16, jem ok 1300 kcal i ciągle nie mogę zejść do 62 kg. Zatrzymało mi się na 64,5-65 kg i nie chce zejść niżej. Masakra, wiek jednak robi swoje. Przed ciąża ważyłam 58 kg i już chyba nigdy nawet 62 kg nie zobaczę na wadze.
01 lip 21 przez użytkownika: Jovka45
|
Jovka pilnuje tylko węgli, nie liczyłam nigdy kcal samych w sobie. Wyliczalam tylko zapotrzebowanie kcal dla obliczenia dobrego makro. Przy każdym spadku wagi obliczalam na nowo zapotrzebowanie i nowe makro. Są dwa sposoby ruszenia wagi. U mnie ona działają. Jeden to post min 24 h , drugi tzw doładowanie węgli czyli przez cały dzień jem to na co mam ochotę. Pomyślałabym nad zwiększeniem liczby kcal i zwiększenia ilości węglowodanów do czasu aż waga pójdzie w dół lub w górę. Łatwiej będzie ruszyć. Wtedy z powrotem wracamy do swoich ustawień. Pomyśl też nad darowaniem sobie IF na jakiś czas. Okna żywieniowe nie każdemu służą...jest wiele sposobów. Próbuj, coś zadziała
01 lip 21 przez użytkownika: ciucma
|
Ja mam totalny problem żeby zrzucić wagę może jakieś wskazówki próbuje od dłuższego czasu I słabo 2-3kg I tyle tylko schodzi
02 lip 21 przez użytkownika: tatitom
|
Jovka spróbuj nakręcić metabolizm, 1300 to
Jednak mało kcal, podbij kcal najlepiej tłuszczami, moj znajomy trener praktykuje dietę optymalna u swoich podopiecznych i na początek zleca im tłuściutki bigos przez dwa-trzy dni, później znowu wróć do swojego rytmu, albo post jak ciucma radzi, powinno ruszyć
02 lip 21 przez użytkownika: natiii55
|