Dziennik Humoreska7, 11 wrz 17

Kochani, mam za sobą pierwszy post!
Chciałam się do niego lepiej przygotować, tj. stopniowo ograniczać kaloryczność i wyeliminować ww, ale tak się niestety złożyło, że bardzo mocno pofolgowałam sobie na piątkowej imprezie i potrzebowałam natychniastowego detoksu.
Post rozpoczęłam w sobotę i w zasadzie jeszcze trwa. Założyłam, że odtruję się przez jeden dzień. Jednak czułam się na tyle dobrze, że przedłużyłam go do niedzieli. Postanowiłam również zrezygnować z dzisiejszego śniadania.
W trakcie tych dwóch dni piłam tylko wodę z solą i słabą herbatę (zieloną lub czerwoną). Nie odczuwałam większego pragnienia, piłam tyle co zwykle.
Samaopoczucie w trakcie bardzo dobre, głodu nie czułam ani razu (wiecie tylko ochota na jedzenie w godzinach posiłków - nie mylić z głodem, bardziej przyzwyczajenie).
W sobotę spacerowałam przez godzinę i normalnie wykonywałam obowiązki domowe, natomiast w niedzielę krótka sesja jogi. Nie miałam uczucia zmęczenia itp.
Mam wrażenie, że stan cery się poprawił, waga bez zmian. Jestem bardzo zaskoczona, jak mało wysiłku mnie to kosztowało. Jeżeli ktoś się waha, polecam spróbować :)
To był mój pierwszy raz i zdaję sobie sprawę, że 2 dni to niewiele, ale na pewno spróbuję go wydłużyć.
Pozdrawiam ;)
P.S. zdjęcie z sobotniego spaceru :D

Zobacz Kalendarz Diety, 11 września 2017:
570 kcal Tłusz: 33,23g | Białk: 48,98g | Węglo: 20,37g.   Lunch: Rzodkiewka, Suche Prażone Orzeszki Pistacjowe (bez Dodatku Soli), Rodzynki, Smażona Pierś z Kurczaka bez Panierki (Spożyta bez Skórki), Rukola, Sałata Rzymska. Obiad: Orzechy Włoskie, Sos Sojowy, Cebule, Pilos Śmietanka 30%, Grzyby, Mlekovita Masło Klarowane, Schab Wieprzowy (Polędwica, tylko Chude Mięso). więcej...

13 zwolenników    Wsparcie   

Komentarze 
2 dni nie wiele? Chyba bym padła :D Piękne widoki! 
11 wrz 17 przez użytkownika: JW1206
JW1206, no przy tym panu 2 dni to pikus :D https://goo.gl/tZhNL8  
11 wrz 17 przez użytkownika: vibo69
Umarłbym prawdopodobnie po dniu postu. Podziwiam :D  
11 wrz 17 przez użytkownika: Kolba22
wydaje ci sie. jak sie je malo wegli to ta perspektywa wyglada zupelnie inaczej ;) 
11 wrz 17 przez użytkownika: vibo69
Całkiem możliwe :D ale chyba jednak pozostanę węglowodanożercą :) póki co jestem zadowolony z efektów po zwykłym ograniczeniu kcal :) zobaczymy co będzie dalej  
11 wrz 17 przez użytkownika: Kolba22
Kolba post nie ma na celu oschudzania jako takiego a sprzątanie organizmu :)  
11 wrz 17 przez użytkownika: CLLPL
yhm... no to tym bardziej nie potrzebuję aktualnie, ale dobrze wiedzieć :)  
11 wrz 17 przez użytkownika: Kolba22
Kolba każdy potrzebuje :) im wcześniej tym lepiej. lepiej zapobiegać niż chorować! 
11 wrz 17 przez użytkownika: CLLPL
Przepraszam za określenie ale głodówki to najgorsze co może być dla organizmu. Kumulujesz w sobie wodę a potem jak zaczniesz normalnie jeść organizm zacznie zbierać zapasy w postaci tłuszczu na wypadek gdyby to znowu miało nastąpić ( czyli głodówka) Generalnie nie zdziw się jak troszkę przytyjesz jedząc tyle samo co wcześniej  
11 wrz 17 przez użytkownika: witold291
Witold dla każdego zwierzęcia w tym człowieka, głodówka jest czymś naturalnym. Nienaturalne jest codzienne dostarczanie pożywienia przez całe życie. Co robią zwierzęta, kiedy chorują? poszczą, a my jemy bo trzeba mieć siłę i jeszcze witaminki i do pracy... No nie zgodzę się z Tobą sorry :) 
11 wrz 17 przez użytkownika: CLLPL
Na zdrowko nie narzekam :) Nie pamietam nawet kiedy przeziebiony bylem ostatnio. Oby tak zostalo :) 
11 wrz 17 przez użytkownika: Kolba22
witold291, bardzo sie mylisz 
11 wrz 17 przez użytkownika: vibo69

     
 

Skomentuj


Musisz się zalogować, aby móc komentować. Kliknij tutaj, aby się zalogować.
 


Historia Wagi Humoreska7


Pobierz aplikację
    
© 2024 FatSecret. Wszelkie prawa zastrzeżone.